Wiadomości

Przywłaszczył sobie samochód, był też poszukiwany przez sąd

Data publikacji 28.06.2017

W ręce policjantów z żorskiej drogówki wpadł 34-letni mieszkaniec województwa łódzkiego, który przywłaszczył sobie samochód i był też poszukiwany przez sąd. Pojazd wrócił już do właściciela, a nieuczciwy najemca usłyszał zarzuty. 34-latek zapłacił też grzywnę, za którą ścigał go bełchatowski sąd.

W poniedziałek tuż przed 12.00 patrol ruchu drogowego na popularnej "Wiślance" zatrzymał kierowcę, który poruszał się przywłaszczonym volvo. Jak się okazało mężczyzna pożyczył pojazd od znajomego i nie zwrócił go właścicielowi, a ten o tym fakcie powiadomił bełchatowską policję.

Poza bezprawnie użytkowanym samochodem kierowca miał i na sumieniu niezapłaconą grzywnę. To właśnie za nią poszukiwał go także tamtejszy sąd. 34-latek usłyszał zarzuty przywłaszczenia powierzonej mu rzeczy ruchomej, za które grozi mu nawet do 5 lat więzienia i zapłacił zaległą grzywnę, a samochód z rąk policjantów wrócił do prawowitego właściciela.

Powrót na górę strony