Kolekcjoner "Kieszonkowych potworów" stanie przed sądem
Kolekcjonerskie karty warte ponad 500 złotych padły łupem nastoletniego złodzieja. Chłopak został przyłapany kiedy przeszedł przez linię kas nie płacąc za towar. Teraz 14-latek stanie przed sądem rodzinnym, który zadecyduje o jego dalszym losie.
Nastoletni złodziej został przyłapany na kradzieży w sobotę. Po południu wszedł do sklepu na ul. Wodzisławskiej i krążył pomiędzy półkami. Przy jednej z nich spędził jednak nieco więcej czasu sądząc, że nie zostanie zauważony... Mylił się bardzo, gdyż kamery monitoringu sklepowego uchwyciły moment, gdy do plecaka upychał ponad 30 paczek kolekcjonerskich kart, a potem omijając kolejkę przy kasie kierował się wprost do wyjścia. Na jego nieszczęście przyłapany został przez ochroniarza, a potem oddany w ręce policjantów.
Skradziony towar wyceniono na ponad 500 złotych. Za kradzież chłopak stanie teraz przed sądem rodzinnym i nieletnich.